-Co tym razem Luc?-spytałam się śledczego
-----------------
Luc. Pseudonim Lucky. Jest wolnym, 22 letnim blondynem o zielonych oczach i bladej cerze. Jest gliniarzem, a jednak ubiorem go nie przypomina. Przeważnie nosi zielona bluzę z futrzastym kapturem, czarny podkoszulek, czarne spodnie i zielone air maxy. Wspominałam, że jest wolny ?
-----------------
-Dziewczyna została pobita, poturbowana i dostała kula w głowę z odległości ok. 200 metrów
-Myślisz, że wiedziała, że ją ktoś śledzi?-spytałam zaciekawiona
-Najprawdopodobniej tak-powiedział-Inaczej nie wzywała by pomocy
-Też prawda-przyznałam mu rację
Popatrzyłam na ofiarę naszego kochanego Kubusia. A skad wiedziałam, że to robota Kubusia? Ponieważ żaden zabójca nie zostawia swoich ofiar z znakiem rozpoznawczym. Wracając do ofiary... Była to dziewczyna o różowych włosach, niebieskich oczach i bladej cerze. Ubrana była w pomarańczowo-białą sukienkę, a wokół niej było strasznie dużo krwi. Dziewczyna była w budce telefonicznej więc praktycznie całe szyby były zalanej jej krwią, a ponieważ było strasznie dużo krwi to praktycznie krew wylewała się na zewnątrz budki. W jednej ze ścian była dziura po wystrzale z pistoletu. Jeszcze zielony telefon zwisał z poręczy.
-Był już Itsuno?-zapytałam
-Nie... O jednak tak spójrz już idzie-powiedział Luc i zaczął iść w swoim kierunku zabezpieczając teren
Odwróciłam się na pięcie i zobaczyłam Itsuno idącego w moim kierunku z aparatem.
------------------
Itsuna. Psudonim Tsunami. Jest wolnym, 22 letnim szatynem o czarnych oczach. Jest gliniarzem tak jak Luc, ale bardziej zajmuje się fotografowaniem zwłok ofiar. Ubiera się przeważnie w szary sweter, czarne spodnie, białe trampki. Zazwyczaj w uszach ma słuchawki od MP3
-------------------
-Cześć-rzuciłam
-Hej śliczna-odpowiedział
------------------------
Zapomniałam dodać, że straszny kobieciarz.
---------------------
-Ile musisz zrobić zdjęć?-zapytałam
-Jakieś dwadzieścia a co?
-Nic tak się zastanawiałam, czy gdybyś skończył pokazałbyś mi je?
-Ok. ale nie obiecuję, że zaraz po pracy
-Dobra mi to nie przeszkadza. Może być o 20 w kafejce wiesz gdzie?
-Ok. Szykuje się kolejna randka-powiedział fotografując zwłoki
-Ta chciałbyś-powiedziałam
-----------------
I jak się podoba rozdział? Wiem, ze krótki, ale postanowiłam zrobić więcej krótkich i lepszych niż mniej, a długich i gorszych. Więc komentować ♥
Ps: Itsuno i Luc nie pojawią się w postaciach ponieważ nie są najważniejszymi postaciami.
No niby wszystko cacy itp, ale czemu mi się wydaję że to troszkę zbyt chaotyczne?? Może to ja przesadzam, ale ja serio miałam takie wrażenie. No i długość notki...>.< Rozumiem, że wolisz krótsze i lepsze, ale jednak to jest zbyt krótkie T.T Dobra, czekamy na następny rozdział :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3
ŁAŁ! Wielkie ŁaŁ! Lubię takie sceny... Opisy zbrodni, to jest to co lubię.
OdpowiedzUsuńRozdział krótki, ale tak jak mówisz. Lepiej krótkie i więcej, niż długie i mniej.
Nie mogę doczekać sie kolejnego rozdziału. Co raz bardziej mi się podoba tutaj. chyba naprawdę zostanę na dłużej na twoim blogu.
Pozdro! Życzę dużo weny.
Sayonara i do następnego!
Rozdział dobry, ale jedno zdanie mnie zraziło : ''Dziewczyna była w budce telefonicznej więc praktycznie całe szyby były zalanej jej krwią, a ponieważ było strasznie dużo krwi to praktycznie krew wylewała się na zewnątrz budki.'' Za dużo powtórzeń, zbyt dużo xd Takie masło maślane, że tak powiem xD Oprócz tego, miło się czytało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam MarryLay
Fajnie się zapowiada :). Gliniarze, wampiry i inne cuda!!!
OdpowiedzUsuń